Zastanawia mnie pytanie czy wolelibyście mieszkać w nowym mieszkaniu czy w domu jednorodzinnym a może szeregówka?Jest wiele za ale i przeciw ... I czy stać mieszkańca Mielca na budowę domu przy dzisiejszych pensjach? Pozdrawiam

Czy stać to sprawa indywidualna, ciężko oceniać i uogólniać stan konta wszystkich Mielczan. Ja osobiście wybrałabym fajną, dobrze zbudowaną szeregówkę z kawałkiem ogródka - mieszkanie może okazać się po pewnym czasie zbyt małe, gdy planuje się powiększenie rodziny lub starsi członkowie rodziny mogą mieć problem z wchodzeniem na któreś piętro i odpadają problemy typowe dla budowy domu na własną rękę. Oczywiście, są też minusy - masz narzucony plan domu, blisko sąsiadów, ale tak wg mnie to i tak najlepsze rozwiązanie.

Też polecam szeregówkę najtańsze rozwiązanie i ma się kawałek działki w Mielcu.

Dla mnie tylko domek jednorodzinny z ogrodem, ale to ma być dla Ciebie, więc proponuje rozwiązać wszystkie za i przeciw pod siebie.

Witam,
ja do 18 roku życia mieszkałam w domu jednorodzinnym, teraz od 10 lat mieszkam w bloku ale cały czas tęsknię za domem , ogrodem , przestrzenią zielenią,psem, ciszą .. . Jeśli tylko trafi nam się odpowiedni dom to kupujemy z mężem , szeregówka nie wchodzi w grę , bo nie chciała bym mieć sąsiadów zaraz obok żeby mi zaglądali do ogródka ile ze znajomymi wódki wypiliśmy na grillu do której siedzieliśmy na naszym 3 arowej działce ,poprostu mało prywatności. Ale to tylko moje sybiektywne zdanie każdy ma swoje .